a macie takie zimowe. :-)
Jak narazie jakoś się układa. Tak jak pisałam wcześniej, nie ufam już nikomu. Ale jakoś sobie radzę.
W szkole też daje radę, choć dzisiaj z matematyki mi nie poszło. Ale jeden test lepiej, drugi gorzej.
Chce utrzymać wszystkie oceny do końca roku. Geografię tylko jeszcze podciągnąć.
Trzymajcie się, bo nie wiem kiedy jeszcze będę.
<3