Nie ma to jak wieczór u babci -.-
Ogólnie prezenty i święta fajne ;)
Oprócz "jednej" rzeczy na wigili było okk.
W następnym roku, może będzie lepiej, ale nie liczę na to.
Nie skomentuje tego, co było wieczorem - kilka godzin po wigili.
Wylądowałam gdzieś na dolnym - koszmar -.-
Codziennie drzemy morde z ojcem na siebie !
Tego nie da się już zmienić.
Przyjechała Paulina ;)
Jutro może się spotkamy, nie wiem.
Idę wkurwiać moje kuzynki i kuzynów XD
Siema :)
Northman <3