Dodano: 20 PAŹDZIERNIKA 2008
Berlin
Berlin
W czasie jak Spawacz zajęty był swoją mrówczą robotą, nieopodal w strugach lodowatej wody siadła lokalna piękność, aby rozkoszować się uroczymi widokami germańskiej stolicy. Mimo prób nawiązania łączności nie udało mi się ustalić jakie jest imię owej damy oraz z jakiej planety przybyła w odwiedziny. Rozczarowany udałem się więc do pobliskiego centrum handlowego by skorzystać z wypucowanego do granic możliwości niemieckiego sanitariatu. Ulga ta została okraszona dobrowolną opłatą w wysokości 50 centów, do czego obligowała mnie kartka zawieszona nad głową przemiłej do obrzydliwości pisuardesy.
