Dzisiejszy dzień nazywam oficjalnie jako dzień ABS-u.
W ciągu przejazdu od mojego domu do M1 i spowrotem, nie było minuty, w której w aucie mojego ojca nie włączyłby mi się ABS. Aż wnerwiał ten opór hamulca.
Dlatego właśnie uwielbiam Strzałę. Może nie mam takich bajerów jak ABS, ESP itp. ale jeździ się o niebo przyjemniej :D:D
A zdjęcie pod tytułem: "Biała Rymera"
Sentencja na dziś:
Jeśli cieszysz się każdym opadem śniegu, to znaczy, że masz garaż