Dodano: 26 SIERPNIA 2012
Czas uzupełnić wspomnienia pozytywnym akcentem. Tak rzadko piszę, kierdy dobrze się czuję. A wszystko jest stabilne. Trochę chujowe, ale stabilne. Kot się ustatkował w wojsku, już nie ma szalonych pomysłów dotyczących jego przyszłego życia. Jestem w 90% pewna, że wszystko między nami dobrze. Dwa rozstania zabrały mi trochę ufności w niego ;)
Boję się jedynie o swoją przyszłość. Boję się, że jeśli zdecyduję się jechać do Warszawy, to go stracę na zawsze. Niue chcę tam wyjeżdżać, ale wiem, że chyba będę musiała, bo jest wiele innych powodów, które przemawiają za studiami tam. Jeśli wytrzymamy, to będziemy mogli rozpocząć prawdziwe, dorosłe życie razem. Tylko o tym marzę.
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika masterofthewind.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
