Witam witam! Zwłaszcza , tych, którzy tego nie przeczytają wcale a wcale (to kompletnie bez sensu, czy ona wie co pisze? a i owszem). Przerwa od niegdyś powszechnie popularnego fotobloga, a może i w dalszym ciągu równie popularnego lub nawet BARDZIEJ niż kiedyś, została zakończona w tej właśnie chwili tym właśnie bezsensownym, nic nie wnoszącym w niczyje życie postem. Moje desperackie próby robienia wszystkiego, by tylko nie wziąć się za matematykę (o zgrozo!) odniosły sukces - niestety (?). No cóż. Myślę, że następne cztery i tak spowodują, że przez resztę życia będę miała jej dosyć do grobowej dechy. Ale tylko tak myślę.
Tak czy siak - zmienię koncepcje tego bloga, a przynajmniej zamierzam. Nie będzie to wrzucanie głupich zdjęć (choć 'glupie' to pojęcie względne) z podpisem 'ha ha ehhe ale super bboshe' itp, z oczekiwaniem na morze komentarzy (początki mojego fbl-owania, 13 lat, wiadomo, jak to dzieciaki w gimnazjum, aż żal mnie rozklada na części pierwsze). A zresztą, kogo to obchodzi ? Może nawet lepiej by było, gdyby obchodziło tylko mnie. W końcu wysilam się głównie dla siebie, nie dla uznania innych :) A wy...?