Nigdy sie nie poddam ! 122,8kg
Oto moj dzisiejszy obiad :*
Witajcie jak sie macie, jak wasza dieta ? Trzymacie sie?
U mnie moge powiedziec, ze jest ok. Jem regularnie, mniejsze porcje no i przede wszystkim zero slodyczy.
Jutro wchodze na wage i zobaczymy jak zle jest :(
Przepraszam za mój talerz, caly poobijany, ale szczerze, to jest jedyny jaki zostal mi z sredniego rozmiaru. Na zdjeciu moze sie wydawac porcja gigantyczna, a w realu talerz jest sredniej wielkosci wiec porcja sie wydaje wieksza, troche to oszukuje moj mozg...
To dziwne cos na boku to nalesniki z piersi z kurczaka. Taki wynalazek gdzies znalazlam na internecie. Piersi z kurczaka pokrojone wszystko w mala kosteczke, pieczarki, cebula, jajka. smazylam na patelni bez zadnego oleju, w smaku rewelacja. Polecam :*
Zaraz sie biore za moje cwiczenia i kolacyjke.
Milego wieczorku :*
odcienfioletu
ale pyszności ostatnio u Ciebie :) U mnie z dietą cieżko, jak co roku z resztą, najłatwiej chudnąc chyba na wiosnę lub latem, zimą i jesienią ma się lenia, bynajmniej u mnie tak jest ;d No i słodycze jem bo dużo ze świąt mi zostało
To z kurczaka w naleśniku brzmi fajnie :) Również miłego wieczorku życzę :))
03/01/2019 20:46:10
marzenie60kilo
Ja wlasnie sie staralam zjesc wszystkie slodycze przed 1 stycznia, bo wiedzilam, ze wprowadzam zmiany, a cos slodkiego zjem dopiero 24 na rocznice z moim niemezem :) codziennie czuje sie bardziej zmotywowana wiec miejmy nadzieje ze tak zostanie :)
Najwazniejsze to to zeby sie nie poddawac:*
Najwazniejsze to to zeby sie nie poddawac:*
03/01/2019 21:33:00
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika marzenie60kilo.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
