co tam u Was?
ważyłam się u babci ostatnio, w ubraniach i po śniadaniu 55 kg :)
stopniowo dobijamy do 50!
w piątek jaka masakra, 50 km na rowerze chyba zrobiłam, w nocy bez świateł, w domu byłam o północy
zakwasy mega po truskawkach, ale jutro idę dalej ;)
dzisiaj odpoczywamy
Inni zdjęcia: Dzwoniec jerklufotoNa kanałku pati991Zmagam się sam ze sobą mnilchasJa pati991Synuś nacka89cwaJa pati99119 / 05 / 25 xheroineemogirlxJa pati991... maxima24... maxima24