Już mamy niedziele, normalnie nic mi sie nie chce, masakra...
mam mega duzo nauki, ostatni tydzien przed świetami, to sporo sprawdzianow, z reszta sami wiecie :D:D
Teraz zyje tylko świetami i oczywiscie sylwkiem;) heh
szykuje sie niezly balet, a u Was jak tam z sylwkiem???
macie jakies plany czy jeszce nic nie wiadomo
U mnie przygotowania swiateczne ida pełna para, jutro ubieram choinke, w tym roku niestety sam;(
Jak narazie pełen chillout, i jak widac na zdj, wcinam czekolade :D pozdro wszystkim ktorzy wlasnie w tym momencie też cos jedza... Smacznego!;)
Na pewno napisze dzisiaj cos jeszcze;);*