Co do bednarka to tak...nie ma co...ale przy dobrych wiatrach i z moimi akcjami nie zdziwilabym sie jakbym miala jeszcze okazje poznac bednarka osobiscie i chlac z nim bo to mojego kumplla kumpel takze nie wszystko stracone;p^^
GrüBe.
Tschus to na pozegnanie ;]
02/03/2011 15:13:20
shaunii Oł rajt :D
Jak będzie coś ciekawego to powiemy :)
Teraz chyba nic nie ma, po za Bednarkiem w Kolejarzu, ale tłum napalonych na niego nastolatek odrzuca mnie od pójścia tam, ale kontratak jakiś koleś mówi i organizuje jakąś raggamuffinową imprezę w Motorze chyba jakoś w połowie marca, czyli jest możliwość pobujania się w rytmach Reggae niczym jak na Zielonym Groszku czy Sławskich koncertach :DDD
Dam znać w najbliższym czasie jak coś będę wiedzieć.
Pozdro :DD - jak jest 'pozdro' po niemiecku? Tschus? haha