Czuję się tak bardzo ograniczona, wręcz związana w tym świecie.
Nic nie można zrobić na opak, a rutyna zdaje się coraz większa, bardziej przytłaczająca.
Mam ochotę na coś szalonego, nieodpowiedzialnego - ale nie mogę, kurczę.
Chce zmienić coś w moim życiu, ale nie wiem od czego zacząć.
A może inaczej.. boję się.