siedzę po nocach leżę zwinięta w kulkę wielką i boję się wschodu słońca choć tak bardzo przecież je kocham boję się ludzi panicznie boję się wyjść z tego pokoju wszystkiego się boję zgrzytam zębami nie chodzę do szkoły błędne koło nie wiem co robić cała się trzęse słyszę krzyk mamy widzę jedzenie w lodówce boli mnie głowa piekło się w niej rozgrywa nie mam siły naprawdę nie mam siły