Zeszłoroczny Hubertus :) w tym roku powtórka!
Mądra Goś, wsiadła po dłuuugiej przerwie na konia i zaliczyła glebe xD
Zbyt pewnie poczułam się przy niskich przeszkodach - wręcz odczułam,
że tydzień temu ostatnio skakałam, a nie 5 m-cy temu ;P
i dałam się na metrówki, skoczyłam jedną, drugą, a na trzeciej gleba ^^
Z nadmiaru wolnego czasu zrobiłam rekonesans mojej szafy i znalazły się na zbyciu następujące rzeczy:
- Ogłowie Amigo ECO z nachrapnikiem kombinowanym, czarne z białym podszyciem, rozmiar 3, na nachrapniku i naczółku ozdobne srebrne kapsułki, wodze skórzano-parciane ze stoperami. Ogłowie nowe, wygrane rok temu na zawodach, a teraz wisi i się kurzy :P Na nagłówku drobne zarysowania skóry, praktycznie niewidoczne (takie już dostałam ;))
- Bordowe polarowe owijki - 4 sztuki - praktycznie nówki, 2 sztuki były kiedyś tylko przymierzone :)
- Plastron - własnoręcznie wykonany przez moją mamę, wykonany wg wzoru standardowych plastronów, służył mi na początku mojej kariery jeździeckiej :P może komuś się teraz przydać :)
- Kask CODEBA - wierny, wysłużony, nie raz, nie dwa uratował mi głowę :P regulowany, rozmiar 57-61 :)
https://picasaweb.google.com/109465414137205335642/October312012?authuser=0&feat=directlink
ceny do uzgodnienia ;)