Ojc z poniedzilku na Magoc mowie wam ciezko bylo sie z nim uzerac bydle grzie i kopie...ale bardzo ladny za to ale coz
Ogulem bylo spox,ach ta niedziela nie moge sie doczekac bede jezdzila z Dorotka na duzm koniu co dla mnie jest tragedia bo ja cale zycie na kucykach i bedzie ciezko bo ja tylko kuce umiem ubierac a nie duze koniki ale dorotka sie zadeklarowala ze mi pomoze przy Ekatinie:*
Szkolka ok. ale moglo by bc lepiej coz w waacje na polkolonie konskie
no dobra narqa