no cześć.
daj mi wenę do tekstów,
daj mi poczuć znowu tę moc,
która wszystko wokół zmieniła w kolor,
każdy grymas w uśmiech, deszcz w słońce,
bo nie chce być deszczowym petlem,
tylko promiennym człowiekiem.
a poza tym nie chce, żeby pogoda była zależna od tego jak jest w mojej głowie.
daj mi przeżyć w miejscu pełnym rozczarowań i szczęścia.