Oto moj transporcik do Polski :D

Ogolnie dzien pozytywnie do pewnego momentu,

rano interview w collegu, kurwa jak mi sie palic chcialo !

Potem sobie pojechalem do domciu, na gg posiedzialem,

glooooooosno muzy posluchalem i wogole... Fajnie minelo..

Z Padre moim poszlem na Soho, kurwa zmoklem ;/

Potem sobie siedzialem na gg, grzebalem cos tam przy stronce www mojego padre,

potem dostalem zaproszenie :D wesolo bylo :D winiacza wypilismy xD

Ogolnie smiechowo bylo :p

fajnie bylo pogadac, i poradzic sie wkoncu kogos, kto mnie rozumie...

I zrobilem zajebista kolacje przy swiecach :D

Ciastka, zgaszona swieczka i dwie szklanki wina xD

Potem pogadalem z moja Madzia kochana na gg...

Wkurwilem sie bo chcialem zadzwonic i mi niepyklo ;/

Ale jutro pogadamy... I lepiej zebys sie nad odpowiedzia juz zastanowila ;p

Potem Darecki postanowil nieprzychodzic na male party u mnie ;/

bo cos tam... i ze on sie najebie ;]

Potem jednak ze tak... A teraz znowu nie ;/

I wkurwia mnie to wszystko powoli,

i przez to sie z Karolina poklucilem ;/

FUCK !!

Zajebalem :(

Tak pozatym to... ogolnie babcia jutro wraca do Polanda :D

Chetnie bym sie z nia przybral....

Ale niemoge ;/

3 Egzaminy mi zostaly :D fajnooo :D

Pozatym mam pomysl na maly biznesik :D ;D

Moze mi sie uda na prawko z tego zarobic....

A tak pozatym to sasiad mi jutro ma prace zalatwic...

Bedzie goood...

13 dni i Parema przyjezdza :D

czyli szef wszystkich szefow :D

/Dwa dni juz niepale/

Kocham Cie sloneczko ;**

pocałuj mnie, chce na swoich twoje usta
słodkie jak ten reds, po którym butelka pusta
sexownie rozpięta bluska, sexownie opięte dżinsy
widzę cię jakbyś tu stała, choć to tylko zwidy
choć to fatamorgana, bo ogrzewało słońce mocno
a nie ciepło twego ciała, tak jak kiedyś słonko...
w koło niejedna para,
ja i brow,
zakochani, przytuleni siedzą na zimnym piachu
tylko ten jeden całus,
przyjdż usiądź wygodnie
spełni się moje marzenie, ej chodź przytul sie do mnie