Say goodbye to yesterday...
Ogolnie niezbyt dobrze mi sie zaczol dzien,
bo zapierdalalem do szkoly jak popierdolony na ostatnia sekunde,
i potem sie okazalo ze egzamin jest na 13.30
Letko mnie to wkurwilo...Ale trudno,
ogolnie to zimno mi z leksza jest..
I od kilku dni sie zle czuje
Kaszel i wogole...
przdalby sie oklad z mlodych piersi...
Swinska Grypa 0
Ogolnie sasiad sie dzis ponoc pytal o mnie,
i mowil ze ma prace dla mnie,
to dobrze... Bo moje fundushe sa troche cienkie...
A potrzebuje hajs... Bo niedlugo Seba przyjezdza...
I pod namioty jedziemy w 3 :D
Pozatym... W Sobote u mnie bedzie seans filmowy,
Pizza i piwo...
Tak skromnie w 3jke albo 4ke,
bo wszyscy ida do Moniki xD
Pozatym niewiem co mowic...
Chcem juz moje autko i prawko miec w koncu..
Niemoge sie doczekac tego..
Byle do wrzesnia :D We wrzesniu bedzie zajebiscie :)
Praktyki, imprezy...
A w listopadzie do Polski :)
Tak pozatym to niewiem co jesio...
Chce juz miec prace..
Jutro ide z sasiadem pogadac...
A teraz zrobie sobie pizze,
przeczytam moze cos tam z revision booklet albo cos...
i jade do szkoly...
szałc.. 2 pełne dni ograniczam palenie...
a dzis ani jednej fajki neichce brac...
To dla Ciebie !