tak właśnie się wygląda, jak się jeździ na obozy harcerskie. :DD
niedawno wróciłam z Plazencji, bo brak zakupów mi doskwierał. :>
uwielbiam jak mój brat doradza mi co mam kupić. ;d
i tak wgl to nie wiem co już pisać, bo w sumie to nic się nie dzieje.
siedzę sobie, słicha kwejkfm bo leci polski rap, jem chipsy i piszę właśnie tą głupią notkę. (;
Nie oglądaj się za siebie, bo ktoś z przodu Ci przyjebie.