~smiechozja jesteście nieziemsko słodcy w oczach 'tych licealistów'. Jak mijam ludzi składających podania urzeka mnie ten wystraszony głos: 'przepraszam, czy możesz nam pokazać gdzie jest sekretariat', a jednocześnie dobija fakt ,że za rok kończę chociaż dopiero co sama byłam z dokumentami i podaniem.
Ech, farciary ;) ;*