photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 PAŹDZIERNIKA 2013

Łany.

Długo mnie tu było.

Wakacje? Hmm. Lipiec był cudowny, a ekstremalny po prostu zajebisty. Najlepszy zlot na jakim byłam ;) Sierpień nieco spokojniejszy, nawet fajny. Wrzesień to głównie praca i inne obowiązki. Szukam nowej stajni, zobaczymy jak to się wszytko ułoży. 

Pierwszy dzień na uczelni był udany. Zobaczyłam twarze, których nie widziałam przez całe lato! A plan zajęć mam najzwyczajniej w świecie absurdalny. No cóż, wytrzymam jakoś ten semestr. Mam obawy co do zajęć z oświecenia, oby się okazało, że niektóre historie o wykładowcy są wyssane z palca. Jeśli nie, to mogę mieć tylko nadzieję, że zdam. Jakoś dam radę :D

Mam dziwne przeczucie. Cisza przed burzą.