no juz koncowka wakacji... =/ :[placze]:[placze]:[placze] niestety... no ale ZYCIE!! ja z Basia jakos ostatnio non stop u siebie na zmiane spimy :D i jest niezla pompa :[smiech] nagrywamy se cyfrowka kabarety pfffff :[tanczy] ale jazda, w ostatnim kabarecie --> " Gimnastic Rulezzzz" zrzucilam Basie :* z lozka i wybila se palce w prawej dloni... :[zaklopotany] ale byla w szpitalu i na szczescie to nic powaznego... :[damyrade] okey ja koncze pozdro dla wszystkich moich znajomkofff kocham Was =*=* i nigdy o Was nie zapomne(!)(!)(!)(!)(!)(!)(!)(!)