Miasto z Dominiką, bo Klaudi się nie chciało iść ;/
Ale udało się, mam to po co poszłam.
omg, te hot-dogi ;o
potem nam się już nic nie chciało, no i tak oto tu teraz siedzę pisze notkę, a Domi zajada się żurkiem :D
Potem jakiś horror ;p
` Jesteś zazdrosny, bo kochasz, nie ma piękniejszej zazdrości niż ta spowodowana miłością. `