Wczoraj byłam wyrwać dwie czwróki 'w celu przygotowania pacjentki do leczenia ortodontycznego'.
Aktualnie mam o cztery zęby mniej niż przeciętny człowiek.
W sumie po, co mi one skoro bez tych czterech też mogę gryźć.
Przez jakieś sześć godzina działało znieczulenie, czyli miałam pół twarzy zdrętwiałej.
W piatek urodzinki. W końcu.
Nie mogę się doczekać, w sumie.
Jeszcze rok i będę mogła wchodzić do pubów w UK *.*
Ogólnie to jest pozytywnie i czekam na śnieg!