Z woskowym Bobem Marleyem w Madame Tussaud in Am*dam... ! xDDDD
(Sikam z tego zdjęcia, to nic, że się świecę i mam czerwone oczy,
ale Tatuś robił z lampą -.-') A na tym kompie wszystko jest ciemne o.O
Dziękuję za życzenia wszystkim, którzy pamiętali.
Albo tym, którzy pamiętali, bo im powiedziałam.
W sumie, co za różnica, skoro nawet rodzina nie pamięta. -.-'
Powrót w niedzielę (03.08.) późnooo...
A zresztą, co za różnica kiedy.
Idę dalej sobie być niewidzialna... ^^
Pa.