Jedna z niewielu lektur, która mi się faktycznie podobała.
Nie tylko dlatego, że było przekleństwo ;x
Konkurs: kto wie, jaki jest jej tytuł?
Klasa ma się nie odzywać. ^^
(Aha, komenty z poprawną odp. dodam na końcu ;p)
Dzisiejszy dzień był po prostu [i][b]świetny[/b][/i].
Bez wyraźnego powodu poproszę o powtórkę.
Było tak fajnie, że już nawet zwisa mi to,
że mam całe jutrzejsze południe przepieprzone.
Jest "zaglebiście"! xDDDDDD (by Weronika? ;p)
Tylko błagam, losie, nie staraj się teraz
znów tak bardzo dokopać jak przedtem
dla wyrównania rachunków.