I znow powrot do tej jebanej monotonii. Az mi sie zygac chce!! Jakos przetrwam!! Trzeba byc twrdym a nie mietkim, jak to ma w zwyczaju mowic moj brat.
Wtorek, chyba gorzej juz byc nie moze!! Nie nawidze wtorkow!! Kto je wogole wymyslil?? AAAaaa
9.00- szkola
10.00- szkola
11.00- szkola
13.00- szkola
14.00- szkola
15.00- szkola
16.00-szkola
18.00- szkola
19.00- szkola
20.00-szkola
21.00- szkola
Ja pierdole, a moze i nie pierdole bo po tylu godzinach glupiego pierdolenia nauczycieli, ja juz nie mam sily!!!
Specjalne pozdrowienia dla Natalii, za to ze ona mnie NIE pozdrowila!!