kuń tylko chwilkę jeżdżony, bardzo fajna.
Ja zaraz lece do swoich zarazków, pogoda w sam raz a zdjęć nie ma kto zrobić :)
Dlaczego ja zawsze muszę się denerwować, złościć? Skąd we mnie tyle złości ?
Dlaczego nie mogę uwierzyć, że tak już będzie, że zawsze będzie ?
Szukam i szukam wyjść, żadnego nie znajduję, a co chwile pojawia się coś, co moją nadzieje psuje..