Oto 19-letnia ja.
Tak. Trochę ponad 2 godziny temu skończyłam 19 lat.
Jak się z tym czuję?
Szczerze?
Nie widzę różnicy.
Chociaż, to moje ostatnie naście.
W maju matura-egzamin dojrzałości.
Boje się jej.
Próbne nie poszły mi dobrze.
Wręcz nie zdałam !
mama do mnie przyszła już 5 minut po północy i zaczęła mi śpiewać i skłądała życzenia.
Powiedziała, że jutro zrobi ciasto.
Nie chcę, żeby moje urodziny były dla niej innym dniem, niż reszta.
Ale cóż...
W końcu to moja mama.
Jestem dla niej bardzo ważna.
Prezentów żadnych nie chcę