;( Pustka. wielka ogromna pustka ;( Życie mnie już dobija :( Samotność... Życie takie żeby żyć... Ale dla kogo... jak nawet przyjaciół nie mam... A znajomi? znajomi są tylko na chwilę... Wszystko przemija... Mówią chwytaj chwilę... A co mi po tym? Jak za chwilę znów zostaje tylko pustka i cierpienie? Żeby chodź trochę lepiej żyć... I mieć jednego prawdziwego przyjaciela...