Wczoraj o tym myślałam i wiedziałam co napisać.Dzisiaj gdy się za to zabrałam mam problem z zebraniem myśli.

Nigdy nie umiałam i nie lubiłam mówić o uczuciach. Może dlatego że wtedy łatwiej kogoś skrzywdzić gdy się otworzy.

Prościej mi zawsze coś przelać "Na papier" niż mówić. Tak już mam.

Myślałam nad Twoim pytaniem "Jakie uważasz że popełniam błędy w kontaktach z dziewczynami" Nie zauważyłam żadnego. Ale może dlatego że jeszcze krótko się znamy. Dla mnie jesteś szczerym otwartym chłopakiem z poczuciem humoru i masą pozytywnej energii. Chłopak... raczej mężczyzna pełen szacunku do innych z dobrym sercem i chęcią niesienia pomocy.

Dla mnie błędem w ludziach jest kłamstwo i obłuda. A na początku każdego obdarzam zaufaniem i wierzę że Ty też jesteś ze mną szczery.

Skłamałabym gdybym powiedziała że mi się nie podobasz. Podobasz mi się i bardzo Cię lubię. Ale to tyle na ten moment. Nie jestem zakochana tak jak sobie czasem żartujemy. Na takie rzeczy zdecydowanie jest za wcześnie.

Uważam że masz dar odganiania chmur, ciemnych chmur.

Jesteś taką dobrą duszyczką na mojej drodze. I powtórzę się, nie wiem co będzie za tydzień, za dwa. Czy nadal będziemy rozmawiać. Czy się Kiedyś spotkamy. Wiem że tak czy inaczej zostawiasz jakiś ślad.

Połowę rzeczy pewnie pominęłam, ale to jest większa część tego co myślę.

A jeszcze Twoje drugie pytanie. Co bym poczuła gdybyś mnie przytulił. Nie wiem które z nas przywołało to myślą ale właśnie to mi się śniło.

Będę tak miła i Ci opowiem.

Więc tak.

Jechaliśmy razem samochodem. Ty prowadziłeś. Byłeś trochę jakby na mnie zły? I w głowie miałam myśl że jeśli Cię przytula to to minie. I za chwilę jakimś cudem siedziałam za Tobą na siedzeniu kierowcy. Pamiętam nawet szczegół jaka ulicą jechaliśmy. Wracając do tematu. Siedziałam za Tobą i może się bałam, może się wstydziłam Cię przytulić. Ale w końcu to zrobiłam. Objęłam Cię, wtedy Ty położyłeś rękę na moich A ja przytuliłam się do Ciebie jeszcze mocniej opierając głowę o Twoje plecy, z myślą że nie chce Cie puścić. I teraz odpowiedź co poczułam. Było mi miło i przyjemnie. Poczułam szczęście spokój i bezpieczeństwo.

Wiem, wiem, pytanie brzmiało co bym poczuła gdybyś Ty mnie przytulił a nie ja Ciebie. No i co bym poczuła w rzeczywistości a nie w śnie.. Ale myślę że mogłabym poczuć dokładnie to samo.

Mam nadzieje że nie uznasz mnie teraz za wariatkę i że chociaż odrobinę zrobi Ci się miło.