photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 MARCA 2014

I znowu, w takich momentach jak ten, mój prywatny śmietnik w postaci tego bloga idealnie się nadaje.

Czuję, jakby mieszkało we mnie dwóch różnych ludzi, z czego jeden pcha mnie na siłę do przodu mówiąc "uda się, idz, spóbuj, wyjdzie", a drugi ciągnąc do tyłu powtarza: " znowu chcesz się ośmieszyć, nie wyjdzie, nie próbuj, to nie ma sensu". 

Powróciłam dzisiaj do swoich wpisów z bardzo dawna. Z tak dawna kiedy jeszcze wierzyłam w szczęście, miłość etc. I zdałam sobie wtedy sprawę jak bardzo dorosłam. Jak przestałam wierzyć w tak ulotne rzeczy jak uczucie, jak wartość zwana miłością, jak przestałam wierzyć w piękne słowa wyrażające oddanie, bo przecież większość ludzi potrafi pięknie mówić. Spostrzegłam, jak bardzo dzisiaj skupiam się na sobie, na swoim osobistym dobru, zapewnieniu sobie prywatnego spokoju i szczęścia niezależnego od nikogo , budując wokół siebie mur, na tyle wysoki i mocny, by nikt nie mógł się przez niego przebić i zrobić mi jakiejkolwiek krzywdy. Widzę, jak bardzo stałam się wyrachowana, niezbyt wylewna w słowach odnośnie osoby, która na ten moment jest dla mnie gotowa poświęcić większą część siebie, by tylko mi było dobrze, wygodnie. I jet mi tak strasznie źle z tym, że nie potrafię się pogodzić, że z drugiej strony nie chce, by ktoś odeszedł, bo pewne decyzje niosą za sobą konsekwencję. Od maja zeszłego roku nie chciałam kochać nikogo innego, nie widziałam świata poza nim, byłam gotowa zrobić dla niego wszystko i poniekąd robiłam. Miałam świadomość tego, że on się przy tym dobrze bawi, i godziłam się na to. WIerzyłam w niego, i sądziłam że nikt tak bardzo nie wierzy jak ja. Chciałam jego, bo mając o go przy sobie, miałam wszystko.

I teraz serce pęka mi na pół, gdy wiem, że muszę wybrać. Gdy inni nie rozumieją trudu w podjęciu tej decyzji, gdy nie chcą zobaczyć tego co próbuję im pokazać. I na przemian ryczę i się zastanawiam, bo pierwszy raz w życiu nie potrafię wybrać. Chciałam go, ale nie w taki sposób, chciałam, ale nie sądziłam, że to się tak stanie, i znowu zdanie " uważaj czego sobie życzysz" jest najbardxziej chujowym stwierdzeniam, ale za to tak bardzo prawdziwym, na całym świecie.

Jestem tak bardzo zniszczonym człowiekiem. Tak bardzo wyprawnym z jakich kolwiek uczuć, które mogłabym ofiarować, że aż sama nie dowierzam. Jeszcze jakiś czas temu, gdybym była w identycznej sytuacji, cieszyłabym się jak głupia, latałabym ze szczęścia a dzisiaj? Dzisiaj jestem jeszcze zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak chlernie smutno,, że chcę to komuś powiedzieć. To musi być ktoś zupełnie obcy, chociaż wiem, że wszystkie opinie będą brzmiały podobnie.

I chyba po prostu nauczyłam się żyć sama , przyzwyczaiłam się do tego, bo jest mi tak prościej. Wygodniej.

I może lepiej niech tak zostanie.

 

Info

Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika martuchaaaaaaa.

Informacje o martuchaaaaaaa


Inni zdjęcia: Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegamesOkno felgebelCiekawa cegla felgebelCiekawa latarnia felgebelGryzmoły felgebel