Zdjęcie ze stolicy. Byłąm na maratonie rowerowym :) Mazoviia MTB
Ale nie ja jechałam, bo za słaba jestem, a poza tym trzeba mieć spwcjelny rower i strój i kask. Piotrek przejechał ponad 60 km i zajął 46 miejsce na ponad 1000 osób!
Jechali po lesie i błocie i bagnach, ale my trzymaliśmy za Niego kciuki trzy godziny (ja w tym czasie przespałam się z godzinkę haha). :D:[smiech]
PS: zrobiłam się taka gruba, że postanowiłam się odchudzać. Już drugi dzień, a ja nadal się trzymam...:[luzak]