Basia.
lupka! :)
Weekendzik <3 taki piękny, taki długi i tyle do zrobienia :)
ale przecież odrobinka lenistwa jeszcze nikomu nie zaszkodziła ;)
"Mów, jeśli trzeba Ci znów kolejnych słów
Tak łatwo wychodzą Ci z ust
Ja daję swoje, że wbijają się w mózg, jak w serce nóż
I cóż, że boli, Ty je wypluwasz jak kurz
I jest za późno, razem nie sięgamy do chmur
Nie mogę latać, już nie trzeba mi piór
Tylko w dół
I nieważne, że oddałbym tyle, żeby Cię dotknąć
Na końcu i na początku jest samotność"