Oj zła ja, złaa. Tyle czasu nie dawałam notek, że szok.

Zdjęcie z końca wakacji. Akurat jak byłam w ferio był jakiś występ dla dzieci. Podjarałam się i zrobiłam zdjęcie xD Jako że teraz już jest szkoła, to o wakacyjnych rzaczach nie będę mówić. O! Tylko jedno. W croppie mają fajnego sprzedawcę xD

Dobra, więc hmmm...

W muzycznej spore zmiany, bo zmienili mi salę od instrumentu na mniejszą (na serio bardzo mini mini małą) trąbki teraz mają naszą starą milusią salę. Ponadto jak kiedyśtam pisałam zmienili nauczyciela. Stary pan był taki fajny, zagadywałam go, żeby krócej grać i wogóle (>_<) żaaal. Teraz mam faceta świeżo po studiach. Podobno dopiero stał się licencjatem, więc jak tak pomyśleć to jest w wieku mojego głupiego brata (x_x). W tym tygodniu spoko, ale na pierwszej lekcji byłam na serio przerażona, zwłaszcza jak sprawdzał, czy mi pracuje przepona (lepiej nie wiedzieć). Wogóle z mojego życia można by zrobić jakąś hentajową grę, jakby ją trochę rozbudować x'd.

Ostatnio Bejca zaszpanowała kasą (brudna kasa buhahaha) i poszłyśmy na pizzę. -"Chodź koło okna, żeby nas plebs widział xD". Do tego rysuje komiksy z naszym fanserwisem. Tak wogóle to kilka dni temu Sandra wyprostowała włosy i szła tak przez miasto a ja jej nie widziałam! Kurcze co za żal xD

Co w szkole... W tamtym tygodniu wędrowałam korytarzem i niechcący wbiegłam na jakiegoś wielkieeeego kolesia (na serio był wielki, głowy nawet nie widziałam) po czym dostałam ataku śmiechu xD

Właśnie, tak na koniec nowinka, że jedziemy na konwent =D Tym razem zabieramy też Sandrę ohoho~ Co prawda budżet trochę się chwieje ze względu na kupno bluzki "I <3 Japan" i prenumerty czwartego tomu hetalii (który dojdzie do mnie w listopadzie), ale dam radę ^^. O właśnie, tym razem na konie będziemy dwa dni.

Opracowywujemu utwory Tuwima:

pani W: Kto mi powie, co zauważamy w tym utworze?

Kuba: No, że jak idzie wiosna, to kobiety lżej się ubierają

pani: czyli co robią z tymi ubraniami?

Kuba: no zrzucają je z siebie

<śmiech klasy>