Dzisiejszy test z fizyki, to był jakis, prosze państwa, ŻART! co to w ogóle oznacza, że nas porozsadzal, a ja byłam w samym centrum jego widoku? no niee, i nie będzie trójeczki. ale chociaz 5 z matmy sie nawineło.
Matka wróciła z Frankfurtu i odrazu ma jakieś pretensje. Co by jej przeszkadzało, gdyby Majka, Ania & Monika by sobie u mnie posiediały? Dym z sziszy przeciez nawet jakoś specjalnie nie jebie, a ja bym zostala nauczona na test z matmy i może nawet bym zdała do nastepnej klasy -.-
Ultra świetną strone http://satwcomic.com/ znalazłam. Cały dzień o tym z Majką dyskutowałyśmy. Islandia, jak zawsze, mój faworyt, Finlandia rozpieprza mnie każdym swoim 'perkele'.
Ach i jeszcze coś do "poczytania":