zupełny brak weny, brak chęci do życia, do starania się , wciąż go ranię, wciąż jest mu smutno i mi również 

odległość i tęsknota jest dla mnie zbyt trudna 

jestem słaba , bardzo słaba 

boje się ....nie mogę go stracić , nie mogę dopuścić do tego by zranić jego serce 

on zasługuję na szczeście, na wszystko co najlepsze 

tylko że ja nie zasługuję na niego . Jest taki cudowny 

skarbie, zawalczysz o nas , jeśli zwątpię ? 

tak bardzo Cię potrzebuje ..

walka rozumu z sercem.

wiem że pracujesz, wiem że musisz odpoczywać, i chce tego 

ale moje serce bije tylko dla ciebie, a gdy cię nie ma ...bardzo cierpie

czekam na Ciebie, chce znów poczuć się szczęsliwa 

dobranoc 

wiesz jakie to uczucie nienawidzić siebie samego, i żyć z tym , każdego dnia?