I VICE VERSA, MILÓWCIA!
Mam sentyment do tego zdjęcia. Zdaje się,że było robione nad ranem, a świt to moja ulubiona pora. I coż z tego, że moje próby podniesienia się z łóżka razem ze słońcem zawsze kończą się fiaskiem? To nie ma nic do rzeczy! xD
OŻYVICOS!!!! xD