Znowu ze Szwecji.
Tym razem w jakimś lesie.
Widział ktoś kiedyś tak zakręcone drzewa? ;>
U mnie nuda. Wszystko przez tą kontuzję... :/
Ponad tydzień w domu siedzę.
Może być coś gorszego?
W niedzielę ciekawie było.
Tyle osób jednego dnia już dawno mnie nie nawiedziło
Najpierw ciotka, Karolina, Natalia, Łukasz, Wojtek
Następnie Kamil
Trochę później Sylwia
Po jakimś czasie Daria
A pod wieczór Kinga i jeszcze inny Kamil
Oj, dużo tych wrażeń
Kończę, bo weny mi brak...
Pa:***