oboze!
szyja mi umarla.
a moze to bark..
w kazdym razie siedze z glowa w pozycji poziomej i nie moge sie ruszyc. znaczy glowa jest w pozycji poziomej
doprowadzenie owej glowy do pionu to straszliwy bol, na ktory nie chce sie narazac, wiec siedze z termoforem i ogrzewam szyje z bolacej strony.
ratuunku!
zdjecie w klimacie morzowym.
i zachodowym sloncowym.