Ostatnio jakoś tak dziwnie. Inaczej. Wszystko się jakoś komplikuje. Ciągle coś nie tak.
Najchętniej to bym się zamkła w czterech ścianach i nie wychodziła przez najbliższe trzy miesiące. Na szczęście
mam skarba, który daje mi mnóstwo siły i który jest przy mnie cały czas.
Brak chęci na wszystko.. ale dzisiaj do Esterki to może humor się poprawi!
Kocham Cię!