kiedyś uwielbiałam, cieszyłam się i czułam magię
i mimo, że nigdy nie były idealne, były
tęsknię za tym nieidealnym czasem
czy jest lepiej?
dziś cieszy mnie tylko perspektywa tego, że będzie wolne
i że święta spędzę głównie z ukochanym
i chyba to musi wystarczyć