to będzie troszkę smutna notka.
Dzisiaj, a dokładnie przed chwilą przeczytałam poraz kolejny 'List z zaświatów'.
Dzisiaj, a dokładnie przed chwilą po przeczytaniu 'Listu z zaświatów' znów słone krople spłyneły po moich policzkach.
Dzisiaj, a dokładnie przed chwilą po przeczytaniu 'Listu z zaświatów' nie mogłam, i nadal nie mogę się otrząsnąć z żalu, troski, bólu, cierpienia, a zwłaszcza z podziwu i miłości.
MoMo, podziwiam cię.
Na prawdę podziwiam.
Nie obraź się, ale wydrukuję sobie 'List z zaświatów', i 'Dzień, w którym Tom Kaulitz otrzymał list'. To na prawdę jest śliczne. Nie będę tego rozpowszechniać, tylko po prostu chciałabym mieć to zawsze przy sobie,; dla siebie. Chciałabym móc zawsze do tego wrócić, nawet, kiedy nie będę mogła skorzystać z komputera. Coś myślę, że stanie się to moją ulubioną bajką na dobranoc, bo pewnie po wydrukowaniu będę to czytać, i czytać... Proszę nie obraź się na mnie.
Twoja martado.
taa... no to jak na razie byłoby chyba na tyle. Zaraz pójdę, i znów sięrozpłaczę, jak będę o tym myśleć... ;).
WZÓR:
'LIST Z ZAŚWIATÓW' + 'IN DIE NACHT'/'HILF MIR FLIEGEN'/'ZOOM INTO ME ( HUMANOID CITY LIVE WERSION )' = SZCZĘŚCIE + PŁACZ + PODZIW + PATRZENIE Z INNEJ PRESPEKTYWY NA OTACZAJĄCY NAS ŚWIAT
a Billa tu dodaję z 2OO5 roku, bo uważam, że to zdj. jest b. ładne, i dobrze pasuje do 'Listu z zaświatów' . nie wiem czemu..., po prostu tak czuję.
EDITT:
właśnie dziś, czyli w czw., nie będzie mnieeee! :(. no bo właśnie dziś jadę do mojej sis, do Gdyńska, też takiej trochęmniejszej wsi, jak Warsav :P. xD. no dobra, za kilka minut wychodzę z domu :P. na szczęście zdążyłam wyprostować włosy :PPP. ok, kończę, kocham was paa! <333. :***.