ekolewica Po podliczeniu 99% głosów Fidesz wygrywa swoje czwarte wybory, zdobywając 135 na 199 mandatów w węgierskim parlamencie.
Zjednoczona węgierska opozycja przegrała niestety z Viktorem Orbanem. Sam jej lider, Péter Márki-Zay, powiedział, że wygranie z Orbanem na jego warunkach było niemożliwe. Orban natomiast chwalił się, że jego zwycięstwo „widać z księżyca, a na pewno z Brukseli”.
Polityka „wszyscy na jednego” niestety promuje głównie jednego. Jeśli chcemy wygrać w Polsce, nie możemy zamazywać różnic, a partie opozycji muszą przedstawiać pozytywne wizje rządzenia. Wspólny cel i różnorodność w wielości.