eh chyba kazdy sie domysla
to był naprawde magiczny dzien
na poczatek był przegląd mundurowy gdzie kasia stwierdzila ze jetem zle umundurowana wiecie jak sie przestarszyłam! potem poszlam sama na gre terenowa ale to juz na pierwszym punkcie bylo dziwne bo patrol mila inne zadania niz ja mi dziewczyny wytlumaczaly prawo harcerskie. gdy dotarlam na ostatni punkt poszlam z reszta na rozkaz i wtedy w rozakzie bylam wymieniiona... przyrzeczenie zlozylam na rece aćki eh eh cudny wieczór szkoda ze padal deszcz
eh eh ja z antybiotykiem poszlam na zbiorke ale warto bylo tylko troche zmoczona wrocilam