Przedstawiam Wam Waoczną. Tą pierdołę znam od zeszłego roku, a mam wrażenie jakbym znała ją od małego. Dogadujemy sie bez słów, chodź czasem musze sprzedać jej kuksańca w bok, ajk mnie mnei chce słuchać.. To z nią się smieję, z nią płaczę, z nią piję, z nią poznaje wspałanych ludzi i z nią przeżywam NAJGRUBSZE KATOWICKIE MELO. Razem siedzimy w katowickim gównie. Gdyby nie ty Mała to nie miałabym radości z siedzenia w Katowicach. Kocham CIę mała i przed nami grube 8-nastkowe melo dzień po dniu już widzę jak zgonujemy.
Jeszcze jest jedna osoba. pokój 408, spi po lewej stronie pokoju. W innym poście napisze więcej, a teraz zwijam do fryzjera.
smuttnosmutnosmutnosmutno
Kocham Cie Wawiiii <3