wyrafinowanie twojego zachowania wbija mnie w fotel
brak moralności twojego "ja" napawa mnie obrzydzeniem
udawana skrucha jest już śmieszna
kiedyś razem trzymając swoje serca mogłyśmy walczyć ze światem
dziś cicha wojna toczy się w naszych głowach
wywieś białą flagę przed wszystkimi i każdym po kolei
zegnij głowę w geście oddania
dalej tocząc tą wojnę sama zepchniesz się z klifu
a zamiast współczucia zostaniesz tylko osądzona