`Twoje ramiona - nie kruszące się ciasto,nie pachną miętową maścią,ja w twoich ramionach - nieistotny dysonans
Deszcz szczęścia strzał nad przepaścią.Szeptem na ucho powiem że...
Tych ranków jak febra-u okien Twych jak żebrak-siedziałam na drzewie nie raz,i gwiazd spadających,pijanych gwiazd na stos-nocą gdy będe umierać,szeptem do ucha powiem,że..
Zanim piorun i tęcza przejdą przez smutków most,zanim dzień stąd odleci na chmurze,zanim groszki i róże, pocałują się znów przez płot,zanim kurz pozamiata podwórze...
Szeptem na ucho powiem że...A kiedy spotkam Ciebie na śmierć i zakrętach,jeszcze raz to tylko Tobie powiem..`
Kocham Cię...