nowożeńcy

Kasia i Bartek
// Jeszcze więęęcej miłości na nowej drodze życia wam ;*

właśnie wróicłam do domu ; ]
było w porządku  ^.
najpierw przed południem do domu pana młodego
z tamtąd busem w drogę
ale, że w naszym busie padła klima to nas przenieśli do innego
z bardzo uroczym kierowcą ^^.
ślub orginalny
właściwie - idealny,
też bym taki chciała xd
tylko gorąco z deka ;d
wesele .. hm..
myślałam,że to będzie jakaś wiocha
i takie wieś party,
ale było wręcz przeciwnie
centrum wsi/ miasta <niewiem> za Tarnowem
Dom kultury
elegancka sala, i to nawet bardzo
jedzenie .. ah.. <3.
muzyka super wgl
bez zastrzeżen
towarzystwo doborowe
Adaś ;*
pod koniec troche gorzej ,
ale jest już okej
hah. a brat i kuzyn poszli do sklepu po karty i graliśmy xp
w dobrze wgl ze wzięłam dwie sukienki  ;d
miliśmy wyjechać z tamtąd o 5 chyba
ale wczesniej bo była burza i wgl.
i kierowca nas odwiózł praktycznie pod sam dom
- taki miły xd
< całkowicie pomijając fakt ze w sobote rano
siedzałam 2h u fryzjera , i miałam 49 wsuwek
i tone lakieru ;x >

// pokomentuje wszystkim jak odeśpię troche

`Miłość Twa głębsza niż ocean bez dna.

11 miesięcy 23 dni
356 dni <3.

poza tym dzisiaj jest rok od naszego pierwszego pocałunku Kochanie < 33. ; *