kot mi grzeje nogi, łapki grzeje kakao,
obok mnie 'przepowiednia' koontza,
a w laptopie czeka na mnie kolejny odcinek 'gotowych na wszystko'.
wieczór poświęcam tylko i wyłącznie swojej osobie,
nie przejmując się ani lekcjami i jutrem spędzonym w szkole do 16 z UKOCHANA vjolet,
ani wszystkimi innymi zmartwieniami, które mi siedzą w głowie dzień w dzień.
poniedziałkowy relaks - o ile w poniedziałek jest relaks w ogóle możliwy.