Hello
The end is near
No i stało się.
Po 2 latach prowadzenia postanowiłam zakończyć fotobloga.
Mam już dość. Nie, w ogóle się was nie boję [i wcale nie ma się tu czego bać].
Po prostu nuży mnie już niski poziom reprezentowany przez większość was.
Nie wiedziałam, że można być tak fałszywym i przebiegłym. Wykorzystywać siebie nawzajem
do własnych celów tylko po to, żeby samemu nie miało się problemu. Pozdrawiam was najserdeczniejszym
środkowym palcem, ściskam i całuję.
Może kiedyś wrócę.
Tymczasem nie mogę się doczekać przystanku Woodstock.
Już za 20 dni.
Und miło mieć poparcie w kimś, po kim w ogóle się tego nie spodziewasz. :*
Do widzenia i powodzenia w dalszym życiu. W bajce, która nigdy nie stanie się rzeczywistością.
Mam gadu i mam telefon. Więc jak ktoś by chciał to jesteśmy w kontakcie.
VIVA LA CUCARACHA , BITCHES! <3
Tylko obserwowani przez użytkownika marienkafer
mogą komentować na tym fotoblogu.